13 kwietnia 2015

Easter with family & Spring


Witam, w kolejnym poście, już po wielkanocy. To, że spóźniam się z życzeniami musi być chyba jakaś tradycja ;) Może kiedyś zdążę złożyć je na czas...





Święta spędziłam z rodziną, znowu. Jednak tym razem postanowiłam zostać na noc u babci. Miałam tam chwile na zaczerpnięcie świeżego powietrza i odprężenia się oglądając zachód słońca ( babcia mieszka na wsi ).
Tutaj macie kilka zdjęć z pobytu tam




 A tak w ogóle to w końcu poczułam wiosnę i z tego wszystkiego nawet poszłam biegać, co mi się często nie zdarza. Taak, fajnie było tylko, że następnego dnia nie mogłam wstać i normalnie chodzić.



Zauważając rozkwitające drzewa nie da się nie zauważyć, że w końcu idzie wiosna.


Ale pogoda i tak jest wiecznie zmienna. Jednego dnia 20°C, a następnego 10°C.
Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata...

4 komentarze:

  1. Świetne zdjęcia! U mnie też pogoda jest strasznie zmienna, to denerwujące!

    Zapraszam do mnie, świeży start!
    ♥ Przemyślenia Arbuza ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdjęcia. Chyba teraz jest taka pora, że pogoda często się zmienia ;) Na szczęście idzie maj, mój ulubiony miesiąc ♥ Może już wtedy pogoda będzie trwała ;p

    http://mylifeisbeautiful304.blogspot.com/2015/04/wielki-wiosenny-konkurs-fotograficzny.html

    OdpowiedzUsuń