Po krótkiej nieobecności spowodowanej brakiem dostępu do komputera, wracam do was z krótkim filmikiem z wypadu na Śnieżkę, gdy byłam w Karpaczu na miesiąc. Miłego oglądania i z góry przepraszam, że jakość nie powala na kolana...
Najważniejsze są wspomnienia i ludzie z którymi spędziłam tam czas ♥.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz